Tutaj powinien być opis

Wycieczka w Góry Stołowe i do Wrocławia

3 czerwca klasy VI, VII i VIII wyjechały na trzydniową wycieczkę na Dolny Śląsk. Już w Jarosławiu zabraliśmy przewodnika, więc mogliśmy po drodze wiele się dowiedzieć o mijanych miastach i obiektach. Była też czas na rozmowy i wspólny śpiew. W Górach Stołowych wspięliśmy się na ich najwyższy szczyt – Szczeliniec Wielki. Prowadzi na niego kręty szlak złożony z 665 schodów, a z licznych tarasów widokowych mogliśmy podziwiać imponującą panoramę Sudetów. Jadąc do pensjonatu, z okien autokaru, szukaliśmy Skalnych Grzybów – ciekawych form skalnych przypominających kształtem grzyby, maczugi, baszty i bramy. W miejscowości Studzienno czekała na nas smaczna obiadokolacja i wygodne pokoje.

Drugiego dnia po śniadaniu zwiedziliśmy sanktuarium i ruchomą szopkę w pobliskich Wambierzycach. Następnie pojechaliśmy w Góry Sowie skrywające w swym wnętrzu olbrzymie tunele, sale i schrony. Ta podziemna wycieczka, pokonana w części trasy łodzią, dostarczyła nam wielu wrażeń. Przyjemnie się też schłodziliśmy, bo upał zaczynał doskwierać. Ostatnim punktem tego dnia był Zamek Książ w Wałbrzychu będącym trzecim co do wielkości zamkiem w Polsce. Otaczają go piękne ogrody, tarasy i stadnina koni. Stamtąd wróciliśmy na miejsce noclegu. Po kolacji część osób udała się na pieszą wycieczkę do lasu, a inni wzięli udział w krótkich warsztatach gry na djembe – afrykańskich bębnach.

 

5 czerwca rano, już spakowani i po śniadaniu pożegnaliśmy gościnne progi pensjonatu i pojechaliśmy do Wrocławia. Najpierw zwiedzalismy ZOO ze słynnym Afrykarium, a potem na Starym Mieście szukaliśmy wrocławskich krasnali. Nieco zmęczni ruszyliśmy wreszcie w drogę powrotną. Ciekawe, gdzie pojedziemy za rok...